środa, 7 września 2011

Fragment "Czarnego liścia" TOM 1. str.385

"Uniósł dłoń zatrzymując na wysokości oczu. Długą chwilę oglądał ją ze wszystkich stron mocno zdziwiony faktem, że to całkiem normalna dłoń. Z niejasnych przyczyn spodziewał się raczej ujrzeć bardziej dziwną dłoń. Nie potrafił jednak określić na czym ta dziwność miałaby polegać."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz