niedziela, 30 stycznia 2011

egoplamki

sztuka Dystansu. jedna mała paczuszka,,,
skompresowanej przestrzeni. rodzaj Zmiętej odległości mię-
dzy absolutnymi Obiektywami. - Co ty bierzesz? - pyta
mój Krasnal. (ten sam, który wychodzi od czasu do czasu
z mojej dymiącej na czerwono Głowy) - Nic nie biorę, sta-
ram się oddychać, tylko oddychać;
A ludzie Projektują zakrętki
ich buty Szurają na wycieraczkach. - nie Zaczynaj 
znowu z tymi
butami na wycieraczkach! - krzyczy na mnie mój Krasnal. 
cwany kur-
Dupel. wie. że jest tylko Moim alteR Ego i może powiedzieć
Wszystko. to ja będę Przeanalizowany. to mi Wymyślą nazwę
niekompatyBilności z Rzeczy-oczywistością. 
- brak ci Dystansu - kwituje Krasnal.
zaplata sobie warkoczyk
na brodzie jakby chciał mi powiedzieć. 
Że Nordowie go mieli. 
pokonali duży atlanTycki dystans
i zdobyli Jakiś jork. 
mało Kto Wie. że człowiek który wynalazł gondolę
miał na imię Gondolier. pochodził z dalekiego 
Układu odniesienia,,,
- co to Ma Być!? - Krasnal marszczy zakrzaczoną Brew - Jakiś
schizocentryczny Hyde Park?
- Nie. próbuję tworzyć. a ty mi Nie PomagGasz. nigDy mi nie
pomaGasz,,, chciaŁbym dostać pod drzwi. Jedną małą Paczuszkę
skompresowaneJ przestrzeni
Albo taką sondę Szybszą od światŁa - poleciałbym za Granice
Galaktyki i ujrzał w koŃcu - jak to napRawdę wyglĄda.
tymczasem
Wysuwam wąski Obiektyw”
nawet na Najdalszych gwiazdach. widzę Subiektywne 
Plamki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz